składniki:
3białka
175g cukru (ja dodaje zawsze trochę więcej)
25g startej czekolady deserowej
krem:
175g czekolady deserowej
450ml sztywno ubitej bitej śmietany (zawsze używam Śnieżki)
350g świeżych malin
Na papierze do pieczenia narysować 3 prostokąty o wymiarach 10na25cm, w misce ubić na sztywno piane z białek, gdy będzie już sztywna stopniowo dodawać cukier i na najmniejszych obrotach ubijać do momentu aż cukier będzie nie wyczuwalny, dodać startą czekoladę i wymieszać powoli metalową łyżką.
Rozłożyć masę na wcześniej narysowanych prostokątach i piec w piekarniku o temperaturze 130stopni przez około 1,5-2h. Poczekać aż bezy ostygną i dopiero wtedy je wyjąć z piekarnika. Teraz należy roztopić czekoladę i posmarować nią obie warstwy bez i poczekać aż masa stwardnieje (równie dobrze zamiast czekolady może to być polewa czekoladowa). Wyłożyć jedną bezę pokrytą czekoladą na talerz i na to nałożyć warstwę bitej śmietany i maliny, ostrożnie położyć drugą bezę pokrytą czekoladą, posmarować bitą śmietaną i nałożyć maliny. Na wierzchu umieścić należy ostatnią bezę, przystroić resztą śmietany i owoców oraz polać odrobiną stopionej czekolady:)
SMACZNEGO:)